Nowe BMW M550d xDrive trafi do europejskich salonów na wakacjach bieżącego roku. Ciekawostką jest jeden z wysokoprężnych silników, jaki trafi pod maskę tego samochodu.
Po oficjalnej premierze BMW M550i xDrive, które wyposażone było w benzynowy silnik o pojemności aż 4,4 litra, generujący 462 KM mocy, przyszedł czas na premierę bliźniaczego modelu, wyposażonego w wysokoprężną jednostkę napędową. Z tej okazji BMW przygotowało nie lada gratkę dla wszystkich fanów tego modelu, bo silnik diesla jaki trafi pod maskę modelu M550d nazwany został przez inżynierów BMW „najmocniejszym sześciocylindrowym dieslem w historii”. Brzmi obiecująco, prawda?
Mowa o wysokoprężnej jednostce napędowej, która z trzech litrów pojemności jest w stanie wygenerować aż 400 KM mocy. Maksymalny moment obrotowy tego silnika wynosi 760 Nm. Co ciekawe, moc wygenerowana przez ten motor przenoszona będzie na wszystkie cztery koła BMW M550d xDrive za pośrednictwem automatycznej, 8-stopniowej skrzyni biegów.
Jak moc ta przekłada się na osiągi samochodu? Otóż nowe BMW M550d xDrive jest w stanie przyspieszać od 0 do 100 km/h w czasie zaledwie 4,4 sekund. Prędkość została elektrycznie ograniczona przez inżynierów BMW do „zaledwie” 250 km/h, bo nikt nie ma wątpliwości, że po zdjęciu elektrycznej blokady nowe BMW mogłoby pochwalić się wynikiem podchodzącym pod 300 km/h. Warto zauważyć, że pomimo tak potężnych osiągów zadeklarowane wyniki spalania nowego BMW 550d xDrive według danych producenta mają wynosić zaledwie 5,9 litra na każde pokonane 100 km. Mowa oczywiście o spokojnej jeździe w cyklu mieszanym, bo po nawet odrobinę mocniejszym nadepnięciu na gaz, wyniki te będą drastycznie szły w górę.
Jak wspominaliśmy, nowe BMW 550d xDrive ma trafić do europejskich salonów w lipcu bieżącego roku. Nie znamy jeszcze oficjalnego cennika auta, ale wiadomo, iż będzie można je nabyć w polskich salonach BMW.